niedziela, 22 czerwca 2008

Idzie nowe

Od jakiegoś czasu przeglądałem blogi ludzi, których poznałem przy okazji swoich zainteresowań i zastanawiałem się: "Po co im takie blogi?"

Zawsze myślałem, że blog to narzędzie dla niespełnionych grafomanów, którzy są tak samotni, że pisanie to ostatnia deska ratunku, aby nie zwariować. Zresztą nie oszukujmy się mając dwójkę dzieci nigdy nie miałem czasu na blogowanie.

Zmieniłem zdanie, gdy na forum Wargamera pojawił się niejaki zwierzak777. Koleś o podobnych zainteresowaniach do moich, mieszkający gdzieś na ziemi żywieckiej. Zaprezentował swoją husarię w skali 15 mm, a przy okazji zamieścił link do swojego bloga.

Z czystej ludzkiej ciekawości zajrzałem i... przetarłem oczy ze zdziwienia.

Jego blog okazał się być fantastycznym instrumentem wspomagającym hobby pokrewne do mojego czyli jak to określam "modelarstwo wargamingowe". Zwierzak777 na swoim blogu zamieszcza notatki dotyczące aktualnie wykonywanych modeli, pewne triki i techniki wykonania. W sumie jego blog stał się świetną formą notatnika wspierającego jego hobby. Gdy popatrzyłem na stosy karteluszek piętrzące się na moim biurku, na których notuję rzeczy dla mnie ważne, a których później w wielkim stresie znaleźć nie mogę, pomyślałem wówczas:

"TEŻ CHCĘ MIEĆ TAKI BLOG!!!"

No to sobie go założyłem :)

Brak komentarzy: